Prezydent Rzeszowa nie chce pomnika ofiar Wołynia

Opublikowano: 27.01.2016 | Kategorie: Historia, Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 793

Prezydent Rzeszowa nie wyraził zainteresowania budową pomnika ofiar Rzezi Wołyńskiej – informuje portal SuperNowości24. “Jeżeli wiadomość ta potwierdzi się, to będzie to duży szok tak dla rodzin ofiar UPA, jak i dla całego społeczeństwa, które doskonale pamięta wszystko to, co działa się w rożnych częściach podkarpackiego województwa” – pisze ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski odnosząc się do sprawy.

Ks. Isakowicz-Zaleski w felietonie na RMF24.pl przypomina, jak silnie region związany jest z dramatyczną historią lat 1939-1947, zaznaczając, że “bez pamięci historycznej, wolnej od tzw. “poprawności politycznej” i naleciałości z epoki komunizmu, nie da się wychowywać nowych pokoleń w duchu prawdy i tożsamości narodowej”.

“Rzeszów, stolica Podkarpacia, należał przed wojną do województwa lwowskiego, na terenach którego w latach 1939-1947 doszło do ludobójstwa Polaków oraz obywateli polskich innej narodowości. Sprawcami byli członkowie Organizacji Nacjonalistów Ukraińskich i Ukraińskiej Powstańczej Armii, a także SS Galizien innych ukraińskich kolaboranckich formacji na hitlerowskich żołdzie. Na tych terenach rozgrywały się tak samo dramatyczne wydarzenia, jak na Wołyniu i Podolu. Płonęły całe wsie, w barbarzyński sposób mordowano kobiety i dzieci” – przypomina.

W jego ocenie doszłoby do skandalu, gdyby związany z lewicą prezydent Rzeszowa nie zgodził się na pomnik.

Autorstwo: ez
Źródło: Stefczyk.info


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. argos1 27.01.2016 09:27

    Ks. Isakowicz-Zaleski głosząc prawdę i dążąc do prawdy naraża się wszystkim wokoło, tym z prawa i tym z lewa. Obecny rząd PiS mógłby go nawet spalić na stosie w imieniu “politycznej inkwizycji”. Do PiS-owców nie dociera fakt ludobójstwa na Wołyniu i Podolu, dokonanego przez morderców z UPA, gdyż Ukrainę traktują jak “przyjaciela” w świetle błędnej zasady, mówiącej że wróg naszego wroga (czyli Rosji), jest naszym przyjacielem. Co z tego, że ten “przyjaciel” jest takim “na siłę przyjacielem”. Zauważcie, że poprzedni rząd “PO” razem z poprzednim prezydentem w Kolonii Nadwiślanej, także przymykali oczy na rozwijający się kult “banderyzmu” i gloryfikację UPA, przez ówczesne i obecne władze państwowe na Ukrainie. To jest CHORE!
    Ukraińcom zależy głównie na dwóch rzeczach:
    1. Zostać członkiem NATO
    2. Zostać pełnoprawnym członkiem tzw. “Unii Europejskiej”
    Gotowi są w tym celu “poświęcić” – w destrukcyjnym znaczeniu tego słowa – Polskę i Polaków, gdyż zwyczajnie Nas NIENAWIDZĄ(!), podobnie jak Rosjan, za historyczne tłumienie dążeń niepodległościowych ich ukraińskiego państwa!
    Ludzie z kręgu aparatu władzy państwowej w Kolonii Nadwiślanej są ślepi i głupi, zawierając wątpliwy sojusz z Ukraińcami, bo obawiam się, że w najbliższym czasie to się na Polsce niestety zemści.

  2. jaro 27.01.2016 09:41

    Prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc, należał do: PZPR-SdRP-SLD. Z ramienia SLD kandydował na prezydenta miasta i jest nim od 2002 roku. Więc swoje: “…Do PiS-owców nie dociera fakt…” wiesz, gdzie wsadź.
    Mój pogląd na sprawę banderowską jest zbieżny z twoim, ale pisz na temat i nie wylewaj swoich gorzkich żali na PiS pod artykułem traktującym o polityku SLD.

  3. agama 27.01.2016 15:34

    lewak, i wszystko jasne.

    A tymczase totalitarny dziad knuje przeciwko Polsce:

    http://parezja.pl/george-soros-glosujac-na-pis-polacy-popelnili-duzy-blad-rezim/

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.