Nowe informacje na temat Wyspy Wielkanocnej

Opublikowano: 29.10.2014 | Kategorie: Historia, Nauka i technika, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2314

Polska badaczka rzuca nowe światło na autorstwo słabo znanego XVIII-wiecznego manuskryptu, opisującego Wyspę Wielkanocną kilkadziesiąt lat po jej odkryciu, jak również na zwyczaje i relacje społeczne jej mieszkańców.

Zaskakujące informacje zostały opublikowane w dwujęzycznej publikacji „Wciąż odkrywana. Wyspa Wielkanocna w nieznanym rękopisie z XVIII wieku”, która ukazała się w serii „Biblioteka Iberyjska” nakładem Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego i Instytutu Studiów Iberyjskich i Iberoamerykańskich UW.

Dr hab. Zuzanna Jakubowska, adiunkt w Instytucie Studiów Iberyjskich i Iberoamerykańskich UW, poddała szczegółowej analizie odkryty zaledwie cztery lata temu przez Marzenę Chrobak tekst, przechowywany w Bibliotece Jagiellońskiej w Krakowie, będący elementem tzw. kolekcji berlińskiej. Zbiór ten przed II wojną światową był własnością Pruskiej Biblioteki Państwowej w Berlinie.

Dotąd tekst zatytułowany jako „Memoriał” był nieznany naukowcom zajmującym się tematyką Wyspy Wielkanocnej, czyli Rapa Nui.

„Tekst rzuca nowe światło na historię kontaktów Europy z cywilizacją polinezyjską. Ukazuje przebieg brytyjskiej eksploracji wyspy – w ramach drugiej wyprawy Jamesa Cooka dookoła świata – z perspektywy odmiennej niż inne znane dokumenty” – wyjaśnia dr hab. Jakubowska.

Na manuskrypt składa się 26 kart – ich dokładne odwzorowania, jak i transkrypcję oraz tłumaczenie na język polski i angielski, zawarto we właśnie wydanej publikacji. Sygnował go Johann Reinhold Forster, którego zadaniem w czasie wyprawy Cooka było opisywanie jej przebiegu i napotkanych kultur i przyrody. Owocem był tekst wydany po wyprawie zatytułowany „Obserwacje poczynione podczas podróży dookoła świata” (1778).

Co ciekawe, tekst „Memoriału” – nowo odkrytego dokumentu, nigdy nie został opublikowany i rozpowszechniony, co do dzisiaj pozostaje zagadką dla naukowców. Dr hab. Jakubowska podjęła się próby jej rozwiązania.

Przede wszystkim badaczka poddała w wątpliwość autorstwo manuskryptu. Zleciła wstępną analizę grafologiczną, która pozwoliła stwierdzić, że jego autorem jest raczej syn Johanna Forstera – George. Jej zdaniem, tekst spisał George Forster, ale zawarto w nim spostrzeżenia zarówno jego, jak i jego ojca.

Manuskrypt jest bardzo szczegółowy – opisuje zagadnienia pomijane przez innych podróżników – uważa badaczka. Jego styl nasuwa autorce analizy przypuszczenie, że został zredagowany wcześniej (być może tuż po wizycie na wyspie) od upublicznionych dzieł Forsterów. Niektóre sformułowania stoją w sprzeczności do tych zawartych w oficjalnej relacji z wyprawy.

Dr hab. Jakubowska zauważyła, że jest to jedyny znany dokument z XVIII wieku, który wspomina, że podróżnicy widzieli kamieniołomy, gdzie wykuwano figury na Rapa Nui, tymczasem inne teksty temu wręcz zaprzeczają.

„Autor tego rękopisu również inaczej odnosi się do usposobienia i rozrywek mieszkańców wyspy, stara się wyjaśnić obserwowaną małą liczbę kobiet na wyspie, podczas gdy w najbardziej znanych dziennikach Forstera, tego wyjaśnienia nie ma, a także przekazuje cenne komentarze na temat rolnictwa, które w świetle dzisiejszych badań wydają się szczególnie atrakcyjne” – wylicza dr hab. Jakubowska swoje spostrzeżenia.

Okazuje się, że tylko w „Memoriale” pada stwierdzenie, że w miejscach, gdzie ziemia jest uprawiana – okazuje się urodzajna, co stoi w sprzeczności do innych relacji, gdzie podkreślana jest jałowość i niegościnność wyspy.

„Wzmianka o urodzajności gleby, gdzie zakładano pola, pośrednio wskazuje na zjawisko, które badacze Wyspy Wielkanocnej na dobrą sprawę odkryli dopiero w ciągu ostatnich piętnastu lat” – pisze autorka.

W rękopisie wyrażono opinię, że populacja wyspy nie uległa dramatycznemu spadkowi w wyniku wojny – tego typu teoria została zasugerowana natomiast w innych relacjach z wyprawy i pismach innych podróżników. Ponownie – najnowsze ustalenia naukowców idą w kierunku wyrażonym w „Memoriale”.

Raporty innych autorów opisują mieszkańców Rapa Nui jako osoby parające się złodziejstwem, przebiegłe i o niskiej moralności, podczas gdy tekst analizowany przez dr hab. Jakubowską może funkcjonować jako „hymn pochwalny na cześć dobroci, szczodrości i gościnności Rapanujczyków” – jak stwierdza ona w książce.

Autor: Szymon Zdziebłowski
Źródło: PAP – Nauka w Polsce


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. poray 29.10.2014 18:58

    oh! kolejny bastion twierdzeń neodarwinistów (z Diamondem i Dawkinsem na czele) legł w gruzach. Mieszkańcy Rapa Nui nie mordowali się, byli gościnni, nie niszczyli środowiska…a to szkoda 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.