U wybrzeży Chorwacji odkryto złoża ropy i gazu

Opublikowano: 03.02.2014 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 629

Chorwackie media ogłosiły właśnie, że na Morzu Adriatyckim u wybrzeży Chorwacji odkryto złoża ropy i gazu. Z jednej strony jest to dobra wiadomość dla tego kraju, bo może być to wkrótce źródło znacznego dochodu, ale z drugiej strony organizacje ekologiczne biją na alarm twierdząc, że największym skarbem Chorwacji jest sam Adriatyk, a nie to co się znajduje pod nim.

Przez ostatnie trzy miesiące badanie szelfu Morza Adriatyckiego prowadziło przedsiębiorstwo geologiczne Spektrum. Zdaniem Rune Enga, dyrektora kompanii, „Adriatyk, z powodu swojej płytkiej głębokości, ma duże znaczenie dla firm naftowych i gazowych, ponieważ z technicznego punktu widzenia produkcja energii tutaj jest o wiele prostsza i tańsza niż na dużych głębokościach, powiedzmy, u wybrzeży Brazylii”. Jednak Enga nie powiedział nic więcej o istnieniu domniemanej rezerwy ropy naftowej i gazu ziemnego w chorwackim morzu.

Według lokalnej gazety “Jutarnji List”, wiodące światowe firmy naftowe i gazowe, takie jak amerykański Exxon Mobile, francuski Total i włoski Eni już odkupiły dokumentację z wyników prac poszukiwawczych. Według Ministra Gospodarki Chorwacji Ivana Vrdoljaka, badania Spectrum potwierdziły “wysokie prawdopodobieństwo znalezienia zasobów ropy naftowej i gazu na wybrzeżu republiki”. Według jego prognoz, w kwietniu tego roku, rząd może ogłosić przetarg na koncesje dotyczące badania i rozwój tych złóż.

Minister powiedział również, że wynikami badań geologicznych, wykonanych przez Norwegów, zainteresowane jest ponad 20 międzynarodowych firm naftowych. Według niego, komercyjna produkcja ropy i gazu u wybrzeży Chorwacji może rozpocząć się przed końcem dekady. Jednak organizacje ekologiczne republiki i niektóre partie opozycyjne już biją na alarm, mówiąc o znaczącym ryzyku, które niesie produkcja ropy chorwackiemu wybrzeżu i tym samym zagrożeniach dla turystyki.

Próby znalezienia ropy i gazu w chorwackiej części Morza Adriatyckiego zostały podjęte w latach 1970.-1980. Jednakże, biorąc pod uwagę istniejące ceny tych surowców energetycznych i dostępne technologie wydobycia ustalono, że tamtejsze złoża nie są wystarczające dla komercyjnej eksploatacji.

Autor: tallinn
Źródło: Zmiany na Ziemi


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Abaddon 03.02.2014 15:26

    Hmmm… Niech zgadnę: Niedługo okaże się, że tam przeniosą swoje działania bojówki Al-CIAidy (już podobno są w Turcji – a to niedaleko). Znów rozgorzeje konflikt w tzw. “kotle bałkańskim”, a obrońcy “wolności” i “pokoju” z USRAELA będą musieli poświęcić życie swych synów dla “dobra” tamtejszych społeczności. No dobra – jest XXI wiek – jedyne co poświęcą, to trochę dronów. Ale czego się nie robi dla “pokoju” i “demokracji” (czyt. ROPY I GAZU)?

  2. jestemtu 04.02.2014 12:09

    Chorwacka demokracja jest zagrożona, należy wspomóc ją abramsami i dronami.

    I oczywiście koncesje dostanie jakaś firma z “demokratyzującego” kraju.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.