Polska ziemia bez ochrony

Opublikowano: 23.06.2015 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1017

Według raportu Transnational Institute z Brukseli, w krajach Europy Środkowo-Wschodniej z roku na rok narasta zjawisko wykupu ziemi rolnej przez cudzoziemców w celach spekulacyjnych. Wyniki badań zaprezentowano podczas obrad komisji rolnictwa Parlamentu Europejskiego. W naszym kraju, poprzez instytucję tzw. słupa, wyprzedano już ponad 200 tys. hektarów ziemi rolnej.

W raporcie przeanalizowano m.in. sytuację panującą w Rumunii, gdzie blisko 10 proc. użytków rolnych zostało sprzedanych cudzoziemcom, na Węgrzech, w których poprzez umowy objęte tajemnicą handlową zagraniczni inwestorzy nabyli około miliona hektarów, oraz w Polsce.

Jak informuje „Tygodnik Solidarność”, raport potwierdza również fakt, że, pomimo zakazu zakupu ziemi rolnej przez cudzoziemców na podstawie ustawy obowiązującej od momentu przystąpienia naszego kraju do UE do 1 maja 2016, nieustannie trwa wykup polskich gruntów przez podstawione osoby. Bezpośrednie kupno możliwe jest wyłącznie po uzyskaniu aprobaty Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Koalicja PO-PSL twierdzi, że działania te mają zasięg marginalny, chociaż problem dostrzegła już Najwyższa Izba Kontroli.

Urzędnicy NIK skontrolowali zakup państwowej ziemi przez cudzoziemców w latach 2011-2013 w trzech oddziałach Agencji Nieruchomości Rolnych: dolnośląskim, mazowieckim i zachodniopomorskim. Z kontroli wynika, że sprzedaż gruntów przeprowadzana jest w sposób nienadzorowany, a głównymi nabywcami są kupcy dysponujący kapitałem holenderskim, duńskim i luksemburskim.

Najgorsza sytuacja panuje w województwie zachodniopomorskim, gdzie spółki z mniejszościowymi udziałami kapitału zagranicznego zakupiły w nieokreślonych przetargach około 3 tys. hektarów ziemi. Sytuacji nie zmienia fakt, że sami cudzoziemcy bezpośredni nabyli zaledwie 23 hektary. Ponadto oddział ANR nie skorzystał z prawa pierwokupu, czego pokłosiem stało się zdobycie przez kupców z krajów trzecich udziału w spółkach, które dysponowały aż 4,6 tys. hektarów ziemi.

Warto zaznaczyć, że raport NIK dotyczy jedynie zakupu ziemi przez spółki z mniejszościowymi udziałami kapitału zagranicznego, a pomija nabywanie gruntów przez inwestorów zagranicznych przez podstawione osoby fizyczne. Skala tego zjawiska w naszym kraju jest ogromna, zwłaszcza, że ANR ma narzucony przez ministra finansów pułap rocznych dochodów wynoszący 1,5-2 mld zł. Dlatego urzędnicy nie kontrolują nabywców ziemi, natomiast, chcąc wypracować narzucone limity, sprzedają grunty osobom, które zainteresowane są dużymi areałami i oferują najwyższe ceny.

Polscy rolnicy, którzy chcieliby powiększyć swoje gospodarstwa, nie są w stanie spełnić warunków narzuconych przez ANR. Mimo że w Sejmie zgłoszony został wniosek ustawy, zakazującej po 1 maja 2016 r. sprzedaży polskiej ziemi obcokrajowcom oraz tzw. słupowych transakcji, obecna ekipa rządząca nie jest zainteresowana jej uchwaleniem.

Zdjęcie: Maurycy Hawranek
Źródło: NowyObywatel.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.