Ukrócą milionowe odprawy prezesów państwowych spółek?

Opublikowano: 28.11.2015 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 506

65 proc. – taki podatek zapłacą prezesi spółek Skarbu Państwa od swoich odpraw oraz od odszkodowań z tytułu zakazu pracy o konkurencji, jeśli te przekroczą podane limity. To nowy projekt Prawa i Sprawiedliwości; w tym tygodniu odbyło się jego pierwsze czytanie.

Odszkodowanie miałoby wynosić maksymalnie sześciokrotność wynagrodzenia, a odprawa – trzykrotność. Kwoty powyżej tych limitów zostałyby objęte wysokim, 65-procentowym podatkiem. Nowe prawo miałoby zostać wprowadzone ekspresowo, tak żeby mogło wejść w życie już od 1 stycznia 2016 roku.

Pomysł nie podoba się Platformie Obywatelskiej, której posłowie poddawali w wątpliwość zgodność projektu z ustawą zasadniczą. Według nich naruszona zostaje równość obywateli wobec prawa – prezesi prywatnych firm nie zostaną bowiem objęci wysokim podatkiem. Jak argumentuje poseł PiS Tadeusz Cymański, nie ma obawy, że Trybunał odrzuci ustawę, ponieważ – jak jego zdaniem dowodzą dotychczasowe orzeczenia TK – ochrona praw nabytych czy prawo własności mogą być naruszone, jeśli łamana jest nadrzędna norma konstytucyjna, jaką jest sprawiedliwość społeczna.

– Te gigantyczne odprawy są skandalem – stwierdził Cymański. – Ta ustawa śmiało do Trybunału! Po pierwsze, kto będzie miał odwagę i śmiałość – i powiem, więcej – czelność zaskarżyć tę ustawę do Trybunału? – pytał poseł, któremu wtórowali pozostali politycy PiS.

W zeszłym roku opinia publiczna oburzała się na odprawę Marii Wasiak, która przechodząc z funkcji wiceprezeski grupy PKP SA. na ministra infrastruktury i rozwoju otrzymała odprawę w wysokości 500 tys. zł. Po tym, jak sprawa została nagłośniona przez media, Wasiak zdecydowała się przekazać pieniądze na cele charytatywne. Głośna była także sprawa Mirosława Tarasa, prezesa Kompanii Węglowej, który w czasie trwających strajków górniczych i powtarzających się komunikatów o fatalnej kondycji spółki odebrał jednorazową odprawę w wysokości 960 tys. zł. Patologie tego typu były jednak codziennością nie tylko za czasów Platformy Obywatelskiej i nie tylko wśród powiązanych z nią postaci. Członek Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Skóra po odejściu z KGHM w 2008 roku zainkasował 500 tys. zł. Według portalu money.pl Skóra po przejęciu władzy przez PiS może wrócić na to stanowisko.

Autorstwo: JS
Źródło: Strajk.eu


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. emigrant001 29.11.2015 09:20

    Płatnikiem jest PODATNIK albo DZIURA BUDŻETOWA czyli NIKT. A pieniądze są prawdziwe. Problem pojawia się po publikacji mediów. Czyli jak w mediach cisza to problemu nie ma. Odprawy są co cztery lata lub wcześniej, jak rozwiążą “sejm”.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.