Liczba wyświetleń: 796
Piotr Ikonowicz oraz Olgierd Łukaszewicz ruszają na ratunek rolnikowi zadłużonemu w lombardzie. W piątek 4 września odwiedzą go w rodzinnej wsi. Tomasz Jaśkiewicz popadł w długi bo… chciał zmodernizować gospodarstwo.
Jego tragedia zaczęła się w 2011 r. kiedy kupił ciągnik na kredyt zaciągnięty we frankach szwajcarskich. Niestety, ze względu na nagły skok kursu tej waluty spłata rat przewyższyła jego możliwości finansowe. Widmo utraty ciągnika – narzędzia, dzięki któremu utrzymywał rodzinę – zmusiło go do szukania ratunku w szczecińskim lombardzie. Pożyczył 35 tys. zł – na lichwiarskich zasadach. Musiał wpisać kwotę 100 tys. zł w charakterze gwarancji dla pożyczkodawcy niezależnie od tego, że zastawem było gospodarstwo. Zobowiązał się, że spłaci dług w ciągu roku, ale tego nie zrobił, bo wybuchł spór o faktyczną wysokość długu. Lichwiarz żądał 100 tys. zł a jednocześnie zabrał Jaśkiewiczowi majątek. Rolnik zgłosił się do prokuratury, która jednak odmówiła wszczęcia śledztwa. Łukaszewicz zaproponował mu pomoc.
Prezes ZASP szukał wsparcia w Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej. Razem z Piotrem Ikonowiczem odkryli, że szczeciński lichwiarz ma na sumieniu wiele ofiar. Jedną z nich jest Maria G., szczecinianka, mająca zapłacić 358 tys. zł odsetek od – jak się okazuje – niezaciągniętego długu.
Wskutek wczorajszej interwencji sprawą Tomasza Jaśkiewicza zajęła się Prokuratura Generalna.
Autorstwo: MZB
Źródło: Strajk.eu
Poznaj plan rządu!
Lichwiarz to coś znacznie gorszego niż odpad atomowy, krętek blady czy karaluch. Nazywanie lichwiarzy podludźmi obraża podludzi, którzy są zwyczajnie lepsi pod każdym względem. Ileż dobra spłynęło by nie tylko na naród polski ale i na całą ludzkość gdyby tak dobrą praktyką Armii Krajowej recytować im wyroki. Jakże pięknie umajoną byłaby nasza ojczysta ziemia gdyby tak setki ich zwłok ją ukwiecały jak świerzop, gryka jak śnieg biała i dzięcielina pała…
Jeżeli rolnik został oszukany przez tego lichwiarza i zostały naliczone dodatkowe koszty wbrew podpisanej umowie to jak najbardziej popieram interwencje tych lewaków. Lecz jeśli rolnik zgodził się na takie długi podpisując umowę i teraz prosi o pomoc to mamy odczynienia z terroryzmem i trzeba bronić (niestety) lichwiarza.
@Blacha: “Lecz jeśli rolnik zgodził się na takie długi podpisując umowę i teraz prosi o pomoc to mamy odczynienia z terroryzmem i trzeba bronić (niestety) lichwiarza.”
Brońmy również rząd, który działa na naszą niekorzyść we naszym imieniu (przecież sami ich wybraliśmy). Brońmy banki które okradają nas z efektów naszej pracy poprzez system kreacji pieniądza (wszak działają zgodnie z prawem i za naszą zgodą). Itp. itd.
Wytłumacz mi, bo nie rozumiem, jakie argumenty przyświecają komuś kto chce bronić silniejszego który wykorzystuje słabszego?
Jak można stworzyć sprawiedliwe i trwałe społeczeństwo, jeśli ludzie dobrowolnie decydują się popierać jednostki destrukcyjne.
A co do sformułowania terroryzm to sugeruje doczytać definicje, bo nigdzie nie znalazłem takiej w której terrorystą jest krzywdzona osobo prosząca o pomoc.