Zapowiedź epoki lodowcowej przez Rosjan to bzdura?

Opublikowano: 23.07.2015 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 667

Rosyjscy naukowcy od dawna twierdza, że Ziemi nie grozi żadne globalne ocieplenie, a wręcz przeciwnie – epoka lodowcowa, która będzie naturalną konsekwencją okresu uspokojenia aktywności słonecznej, który obserwujemy od lat. Okazuje się, że NASA ma zdanie zupełnie odrębne i według jej specjalistów Rosjanie są w błędzie.

Głównym krytykiem tez rosyjskich naukowców jest klimatolog z Goddard Institute for Space Studies, Gavin Schmidt. Stwierdził on, że sugestie, że już za 15 lat nadejdzie nowa epoka lodowcowa to “kompletna bzdura”. Amerykański uczony dowodzi, że wszystkie te interpretacje, nie mają uzasadnienia, a rok 2014 był najgorętszym zarówno zimą jak i latem.

Przypomnijmy, że podczas spotkania w walijskim mieście Llandudno, profesor Walentyna Żarkowa (Bалентина Жаркова) z Northumbria University przedstawiła wyniki badań swoich i innych rosyjskich uczonych, z których wynika, że czeka nas specjalny cykl słoneczny, który zmniejszy aktywność naszej gwiazdy do minimum. Ekspert NASA przyznał, że rzeczywiście istnieje pewien wpływ Słońca na ziemski klimat, ale jego zdaniem jest on na tyle mały, że wahania aktywności słonecznej nie są czynnikiem dominującym w jego kształtowaniu.

NASA od początku wspiera teorię globalnego ocieplenia. Amerykańska agencja kosmiczna dostarczyła licznych danych, które były często wykorzystywane przez naukowców pracujących dla IPCC (Międzyrządowy Panel ds Zmian Klimatu przy ONZ). Trudno aby teraz eksperci z USA przyznali, że nic nie rozumieją z cykli kształtujących klimat na naszej planecie. Z pewnością ten spór naukowy będzie trwał do czasu, aż hipoteza o epoce lodowcowej, lub rzekomym ociepleniu, zostanie zweryfikowana empirycznie.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. Piechota 23.07.2015 08:49

    Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. W tym wypadku o ogromne pieniądze i władzę.

  2. herstoryk 23.07.2015 09:14

    Znowu wiadomości i komentarze na zasadzie “słyszałem dzwon, ale nie wiem gdzie on”. Profesor Żarkowa na konferencji w LLandudno nie wieszczyła żadnej epoki lodowcowej, rzekomo przewidywanej przez rosyjskich uczonych.
    Przedstawiła tylko opracowany przez nich model, wedle którego w latach 2030 może mieć miejsce tzw. Maunder Minimum, czyli okres minimalnej ilości gorących plam na słońcu, co powoduje znaczący spadek promieniowania słonecznego, a zatem i ochłodzenie klimatu Ziemi.
    Coś takiego miało w rzeczy samej miejsce w latach 1645 – 1715, czyli mniej więcej w środku Mini Epoki Lodowcowej, jednak wcale się z nią nie pokrywało gdyż trwała ona od ok. 1300 (lub 1500 wedle innych ocen) do ok. 1850 r.
    Co więcej, wedle rosyjskiego modelu, gdyby Maunder Minimum rzeczywiście się zdarzyło, swodowołaby spadek średniej temperary o zaledwie ok 0,2 – 0,5 stopnia C.
    Tymczasem wedle ocen klimatologów, globalne ocieplenie spowodowane spalaniem paliw kopalnych, to już ponad 0,8 stopnia.
    Czyli ani nowa Epoka Lodowcowa, ani nawet nowa Mini Epoka Lodowcowa, najwyżej spowolnienie ocieplenia.

    Teoria prof. Żarkowej jest wodą na młyn sceptyków ocieplenia globalnego i została natychmiast ochoczo podchwycona przez prasę brukową (tabloidy), zwłaszcza te należące do Murdoch’a, i wyolbrzymiona oraz przekręcona by wywołać jaknajwiększą sensację. Jest to tradycyjna metoda robienia ludziom wody z mózgów w służbie koncernów wydobywczych i paliwowych. Wbrew bredniom spiskologów oskarżających uczonych o dojenie kasy z podatników, to one własnie wydawały i wydają krocie na szerzenie kłamstw i oszustw. Więcej o tym w https://exignorant.wordpress.com/2015/07/13/zwiazek-zaniepokojonych-naukowcow-dossier-oszustwa/

    Referencje:
    https://en.wikipedia.org/wiki/Maunder_Minimum
    https://en.wikipedia.org/wiki/Little_Ice_Age
    https://www.ras.org.uk/news-and-press/2680-irregular-heartbeat-of-the-sun-driven-by-double-dynamo
    http://www.breitbart.com/news/study-predicting-mini-ice-age-is-being-second-guessed/

  3. dagome12345 23.07.2015 09:38

    @Piechota
    Popieram.

  4. trewor23 24.07.2015 08:15

    Na prawie wszystkich – jakie ja widziałem – oficjalnych wykresach przedstawiających temp, poziom CO i promujących globalne ocieplenie dane są do mniej więcej 2008 no czasem do 2010. A Dlaczego, bo od mniej więcej ok 5 lat wszystkie te wskaźniki spadają na niekorzyść zwolenników tej “teorii”.

  5. Świetlisty 24.07.2015 12:24

    Jeśli rzeczywiscie istnieje jakies globalne ocieplanie klimatu to moze ono paradoksalnie wywołać epoke lodowcową gdyż mechanizmy obronne naszej planety zareagują właśnie tak.Raz ‘Puszczony” w ruch przez matke ziemie proces nie da sie juz zatrzymać.
    To oczywiscie taka wolna myśl i nie twierdze ze jest lub nie ma G.O.

  6. jarchmiel 25.07.2015 21:35

    Na wszystkich modelach pokazujących wpływ CO2 na ocieplanie klimatu jest pokazane, że promieniowanie cieplne jest przepuszczane przez atmosfere odbija się od ziemi jest zatrzymywane przez cząsteczki CO2 i z powrotem odbijane w kierunku ziemi powodując ocieplenie. A ja się zastanawiam dlaczego nikt nie bierze pod uwagę tego, że cząsteczka CO2 potrafi chyba odbić część promieniowania w przestrzeń kosmiczną kompensując tym samym część promieniowania odbitego w kierunku ziemi. I tym samym moim zdaniem globalne ocieplenie spowodowane jakimikolwiek gazami cieplarnianymi, to pic na wodę. Jak się mylę to proszę o inne teorie…

  7. donkey 27.07.2015 09:15

    Jakie globalne ocieplenie? Proszę przeczytać książkę noblisty Ala Gore-a w wersji przeznaczonej na rynek Polski i amerykański. Po porównaniu wychodzą na jaw bezczelne kłamstwa. W wersji amerykańskiej pisze, że przez globalne ocieplenie Polacy nie wyjeżdżają na wakacje w tropiki, bo nad Bałtykiem jest równie gorąco.

    Owszem Polacy nie wyjeżdżają tłumnie nad tropiki, ale głównie dlatego, że ich nie stać.

  8. Widun 27.07.2015 20:52

    Kiedys straszono dziura ozonowa ktos jeszcze pamieta? Wtedy to sie malo rozkrecilo a w wersji v02 czyli globalne ocieplenie baranki daly sie wkrecic i placa gruba kase.Moze mi ktos powiedziec lub odeslac gdzies do modelu klimatu jesli na przyklad temperatura by skoczyla o 10 st 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.