Liczba wyświetleń: 730
SZWAJCARIA. Przywódca duchowy oraz rzecznik Indian Yanomami, Davi Kopenawa, na początku marca 2012 roku przybył do siedziby ONZ w Genewie by poinformować miejscowych dygnitarzy o niebezpieczeństwie jakie rodzi nielegalne wydobycie złota na ziemiach jego ludu.
Davi, poinformował, że tysiące nielegalnych górników pracuje obecnie na terytorium Yanomami w północno-zachodniej Brazylii, niszcząc lasy deszczowe, zanieczyszczając rzeki i narażając zdrowie i życie Indian Yanomami, w tym szczególnie izolowanych społeczności tego plemienia. Pomimo protestów Indian oraz wielokrotnych obietnic składanych przez lokalną i centralną administracje, te ostatnie nie podjęły żadnych deklarowanych działań, obliczonych na eksmisje nielegalnych poszukiwaczy złota.
Davi Kopenawa skrytykował także projekt nowej kontrowersyjnej ustawy powstającej na łonie brazylijskiego parlamentu, pozwalającej na eksploatację surowców na dużą skalę w obrębie ziem rdzennych społeczności. Podczas pobytu w Szwajcarii ostrzegł, że nie przyniesie to żadnych korzyści dla Indian; doprowadzi natomiast do dewastacji, zanieczyszczenia rzek oraz nowych chorób.
W 2012 roku mija 20. rocznica utworzenia chronionej rezerwy Yanomami w Brazylii, przeznaczonej do wyłącznego użytku dla Indian. Terytorium objęto ochroną po masowej ekspansji górników na ziemie Yanomami w latach 1970. i 1980., kiedy to pozostający we względnej separacji autochtoni doświadczyli depopulacji w rezultacie epidemii. W okresie tym populacja brazylijskich Yanomami została zredukowana aż o 20%.
Obecnie brazylijski rząd ponownie pozwala sobie na ignorancję podobną do tej sprzed kilku dekad. Davi Kopenawa uważa, że „większości polityków chce wykorzystać ziemie, bez wysłuchania i zgody rdzennych społeczności”. Podróż rzecznika Yanomami do Szwajcarii odbyła się dzięki wsparciu organizacji pozarządowych, w tym Światowej Organizacji Przeciwko Torturom, stowarzyszeniu Hutukara Yanomami, Instytutu Socioambiental, doCip oraz Survival International.
Niegdyś Davi Kopenawa odnosząc się do eksploatacji surowców powiedział: „Złoto i inne minerały, których nie znam, „duch” Omame znalazł i zaraz później ukrył pod ziemią, aby nikt ich nie ruszał. Nie są one do jedzenia. Na powierzchni zostawił tylko to, co jest jadalne. Nikt nie je tych minerałów, są one niebezpieczne. Powodują tylko choroby, które się rozprzestrzeniają i zabijają wszystkich, , nie tylko Yanomami, białych również”.
Opracowanie: Damian Żuchowski
Na podstawie: survivalinternational.org, Henryk Siewierski „Raj nie do utracenia. Amazońskie Silva Rerum”
Dla “Wolnych Mediów”
Poznaj plan rządu!
