Pszczoły ewoluują i są silniejsze

Opublikowano: 25.08.2015 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 488

W ciągu ostatniej dekady pszczoły, od których zależy 1/3 produkcji żywności, doświadczały gwałtownego tajemniczego zjawiska zwanego masowym ginięciem pszczoły miodnej (Colony Collapse Disorder, CCD). Jedną z przyczyn zanikania kolonii pszczół jest prawdopodobnie inwazja pajęczaka Varroa destructor, który żywi się krwią pszczelich larw.

W najnowszym numerze Nature Communications międzynarodowy zespół naukowców informuje, że populacja dzikich pszczół w okolicach Ithaca w stanie Nowy Jork jest silna jak nigdy wcześniej. Dzieje się tak pomimo tego, że Varroa destructor atakuje tamtejsze kolonie od połowy lat 1990. “Otrzymały mocny cios, ale się odrodziły. Wydaje się, że populacja rozwinęła genetyczną odporność” – mówi profesor Alexander Mikheyev z Okinawa Institute of Science and Technology Graduate University (OIST).

Naukowcy z OIST i Cornell University przeprowadzili badania genetyczne pszczół złowionych w 1977 roku i porównali je z pszczołami z roku 2010. Tego typu badania są niezwykle rzadko prowadzone, gdyż niewiele osób odławia i przechowuje pszczoły, a jeszcze mniej potrafi zrobić to tak, by zachował się materiał genetyczny wystarczająco dobrej jakości. Na szczęście profesor Tom Seeley pisał pracę doktorską o pszczołach, a złowione osobniki przekazywał do Cornell University Insect Collection. Dzięki temu po raz pierwszy można było obserwować zmiany u pszczół przed i po inwazji pajęczaka. “Dzięki tym próbkom mogliśmy porównać to, jak sobie wyobrażamy zmiany ewolucyjne z tym, jak rzeczywiście one zachodzą” – stwierdził Mikheyev. Naukowcy byli w stanie zauważyć zmiany ewolucyjne, które zaszły w ciągu zaledwie kilku dekad.

Okazało się, że doszło m.in. do znacznych zmian w obrębie mitochondriów. Jedną z najbardziej interesujących była zmiana w genie związanym z receptorem dopaminowym odpowiedzialnym za kontrolę uczenia awersyjnego. Z innych badań wiemy, że ten receptor jest prawdopodobnie odpowiedzialny za iskanie się pszczół, podczas którego zwierzęta wynajdują pasożyty i je zjadają. Naukowcy znaleźli też wiele zmian w genach odpowiedzialnych za rozwój. Pasożytnicze pajęczaki żerują na larwach, naukowcy przypuszczają więc, że zmiany mają służyć zakłóceniu tego procesu. Zauważono również zmiany fizyczne. Dzisiejsze pszczoły są mniejsze i mają inny kształt skrzydeł.

Naukowcy podkreślają, że zaobserwowanych zmian nie można przypisać pojedynczemu czynnikowi, zauważają jednak, że wiele z nich jest na tyle złożonych, że z pewnością nie są przypadkowymi mutacjami ani nie zostały spowodowane wprowadzeniem genów od innych gatunków pszczół. Mamy tutaj do czynienia ze zmianami, takimi jak te w genie receptora dopaminy, które mogą prowadzić do pojawienia się bardziej odpornych pszczół. Badania sugerują, że bardzo ważne jest utrzymanie dużej różnorodności genetycznej pszczół hodowlanych, co w przyszłości pozwoli pokonać problemy, stwierdza Mikheyev.

Autorstwo: Mariusz Błoński
Na podstawie: Phys.Org
Źródło: KopalniaWiedzy.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Piechota 25.08.2015 13:07

    Miód, ten prawdziwy i od pszczół z terenów nieskażonych chemią (jest ich już w Polsce niewiele!) to jest prawdziwy skarb natury i niemal cudowny lek. Mój dzieciaczek już od kilku lat nie bierze żadnych sztucznych, rujnujących organizm antybiotyków – daję mu między innymi właśnie miód i to załatwia sprawę! Oczywiście prawdziwy miód, a nie tę ohydną mieszankę nie-wiadomo-czego z zatruwającej Unii.

  2. agama 25.08.2015 13:41

    ludzie, którzy mordują pszczoły i inne zapylające owady powinni nie jeść

  3. Blacha 26.08.2015 02:23

    @Piechota, najlepszym lekiem jest brak leków. Ja unikam tej chemii i w ostatnich latach największa choroba jaka mnie złapała to gorączka wieczorem, wyleczona snem.
    Ludzie w swej głupocie nadużywają leków a wiadomo że nasz organizm jest niezwykle oszczędny i jak odporność jest nabywana to z własnej rezygnuje. Na koniec lekoćpuny muszą brać leki bo nie mają naturalnej odporności.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.