Liczba wyświetleń: 930
Przez lata, wszyscy słyszeliśmy, że globalne ocieplenie zagraża naszej planecie. Jednak teraz, naukowcy ostrzegają, że era globalnego ochłodzenia wydaje się być przed nami, po tym jak w ubiegłym roku zarejestrowano niezwykłą ekspansję oceanicznego zlodowacenia.
Nawet ostatni raport Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu ONZ (IPCC) wskazuje na to, że według wielu naukowców era globalnego oziębienia jest obecnie w toku.
Okazuje się, że przewidywanie globalnego ocieplenia było jedynie apokaliptycznym straszeniem opartym na błędnych modelach komputerowych.
Na przykład, w 2007 roku BBC poinformowało, że Arktyka nie będzie miała lodu w lecie 2013. Oto jak dokładnie straszono w tej publikacji: “Naukowcy z USA przedstawili jedną z najbardziej dramatycznych prognoz zniknięcia arktycznego lodu. Ich najnowsze badania modelowe wskazują, iż północne wody polarne mogą być wolne od lodu w okresie letnim w ciągu zaledwie 5-6 lat. Profesor Wiesław Masłowski powiedział American Geophysical Union, że poprzednie badania nie brały pod uwagę obecnych procesów utraty lodu.”
Obecne lato 2013 roku jest już za nami, i trudno dyskutować z najnowszymi zdjęciami satelitarnymi lodowca. Obrazy te, przedstawione poniżej, ujawniają powstanie ponad miliona kilometrów kwadratowych nowego lodu na przestrzeni ostatniego roku. Jest to wzrost o 60 procent w stosunku do poprzedniego roku, donosi Daily Mail.
Oto zdjęcia satelitarne, pokazujące ekspansję lodu:
Jak widać na obrazku, zasięg lodu w sierpniu 2013 (po prawej) znacznie wzrósł w stosunku do sierpnia 2012 (po lewej stronie).
Teraz muszę stwierdzić rzecz oczywistą, że wyższe temperatury spowodowałyby topnienie lodu, powodując tym samym zmniejszenie się ilości lodu, a nie zwiększenie. Tak więc, obecność szybko rosnących ilości lodu jest dowodem na to, że temperatury w tym regionie spadają a nie wzrastają. Jest to fakt, chyba że wierzysz w magię, w którą wierzy wielu “naukowców”. Jaką magię? A no magię, w której w jakiś sposób wyższe temperatury przyczyniają się do tworzenia lodu.
Niemniej jednak, istnieje wielu “naukowców”, którzy wierzą tak głęboko w ich argumenty globalnego ocieplenia, że zostali zmuszeni do wymyślenia jakiegoś skomplikowanego, nowego wytłumaczenia by wyjaśnić powstawanie lodu w Arktyce. To wytłumaczenie jest teraz nazywane “pauzą”. Mówią, iż szybko rozwijające się lodowce są spowodowane “pauzą” w globalnym ociepleniu!
Autor: Mike Adams
Źródło oryginalne: naturalnews.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl
Poznaj plan rządu!
Czyli mam rozumieć, że globalne ocieplenie zrobiło sobie przerwę na obiad?? Czy na dymanko??
Tak samo bankowcy wymyślają te swoje “instrumenty ekonomiczne” by w legalny sposób rabować społeczeństwo z ich pieniędzy. Tak samo tutaj naukowcy bronią swych teorii by im grantów nie zabrali.
to nawet nie jest teoria lecz zwykłe oszustwo.
Dużo żydów tam musi być, bo ci oszuści kłamią na każdym kroku.
Z tego co mi wiadomo:
1. Zasięg lodu oscyluje w ciągu roku
2. Rok 2012 był najbardziej ekstremalnie małym we współczesności zasięgiem lodu (co jeszcze rok temu było rzekomo pewnym dowodem na zmiany klimatyczne)
3. Żadne procesy klimatyczne/pogodowe nie zachodzą liniowo (inaczej mówiąc fluktuacje są możliwe, pojedyńcze przypadki/lata nie mogą być dowodem zmiany funkcji)
4. Miesiąc wcześniej głoszono, że na biegunie północnym w miesiąc powstało ogromne jezioro na miejsce lodu
5. Rozpocząć się ma era lodowcowa, za jakieś 60.000 lat “temperatury ma być mniej o 5 C” (Cykle Milankovica)
6. Jedna strona jest finansowana przez państwa, druga przez przedsiębiorstwa
7. Nowe informacje związane z działaniem CO2 i w związku z ciekawymi zjawiskami jak to powyżej, powoduje, że teorie klimatyczne mogą nie uwzględniać wielu procesów działających np. stabilizująco, przez co może stać się możliwe nadawanie się tych teorii tylko do kosza
8. Wcześniejsze prognozy związane ze zmiany klimatycznymi były zbyt optymistyczne tzn. Przewidywania sprawdziły się, aż za dobrze
I tak dalej, do własnej analizy wam daję tylko to, materiałów i książek jest, aż nadto. Jak ja uwielbiam, gdy zamiast uczyć się i analizować ludzie uwielbiają przyjmować te argumenty, które podpasują im do ich teorii. Zwykłe zjawisko “buntu mas”, mamy wojny nie rozumowań, a pieniędzy i tłumów którzy to mają wyznaczać prawdę.
Co wy gadacie. Przeciez widac ze lodu bylo mniej, a wiec globalne ocieplenie bylo. Po prostu komuchy z UE ukradli nam tyle pieniedzy, ze mogli skutecznie wygrac te batalie. Teraz w dla rownowagi wezma od nas pieniadze na walke z globalnym ochlodzeniem.
PS. Kazdy kto choc troche wie o historii, zdaje sobie sprawe z tego, ze w roznych okresach temperatura byla inna. Przez pewien czas baltyk byl lodowiskiem na tyle trwalym, ze nawet otwarto tam gospode. Lod ten oczywiscie nie stopnial pod wplywem zuzywania paliw nieodnawialnych.
Poza tym prosty fakt, o ktorym mowiono mi w szkole w 4 klasie podstawowki: Nasloneczniona roslinnosc, w ktorej zawarty jest chlorofil jest w stanie zmieniac dwutlenek wegla + wode w czysty tlen + weglowodany. Im wiecej dwutlenku wegla dostarczymy, tym szybciej roslinnosc bedzie sie rozwijala. Posiadajac tak specjalistyczna wiedze, ogarniety 10 latek stwierdzi ze:
1. globalne ocieplenie to klamstwo
2. nauczyciel od przyrody klamie
(niepotrzebne skresilc)
@free_man
Tak tak oczywiście a co byłeś tam widziałeś te swoje rewelację? To ile ma ziemia ? 6mld lat a życie powstało z biochemicznej zupy…. chyba dup*y. Ci wielcy naukowcy nie mają bladego pojęcia o czym gadają a będą opowiadać te pierdoły tylko po to, bo im ktoś za to zapłacił, globalne ocieplenie, teoria ewolucjii i inne bzdury dla naiwnych bezmózgich mas idiotów zwanych potocznie lemingami.
Nigdy nie należy wierzyć naukowcom i dziennikarzom, czy twierdzą, że się ociepla, czy twierdzą, że się ochładza, nie ma ich opinia znaczenia. I dziennikarze, i naukowcy, to prawie w całości prostytutki, które biorą pieniądze za usługi. A usługi są takie, jakie mają wymogi szefowie mediów i politycy decydujący o finansowaniu ośrodków naukowych. Od ok. 20 lat naukowcy piszący, że ocieplenie jest dostają granty, a dziennikarze zarabiają nieźle. Powstał cały biznes warty kilka mld USD rocznie. W tym wszystkim chodzi o akceptację konwencji klimatycznych, korzystnych dla krajów bogatych, a niekorzystnych dla krajów biednych. Polska z roku na rok, powoli, ma coraz większe opłaty za produkcję energii z węgla. I o to chodzi – o wyeliminowanie gospodarek opartych na węglu. Bez pamiętania o tej kwestii, nigdy nie zrozumiemy szwindlu z ociepleniem i tego, że tak naprawdę nie ma znaczenia czy jest cieplej czy nie, natura jest naturą i działa sobie od wieków. Natomiast ludzie doskonalą metody panowania jednych nad drugimi.
Trzeba jak najszybciej anulować Protokół z Kioto bo on bardzo obciąża i utrudnia rozwój biednych państw!!!
O żadnej pauzie nie ma mowy. To zjawisko ma bardziej przyziemne wytłumaczenie :]. Poniżej link:
twojapogoda.pl wiadomość o lodowcach
Ktoś wcisnął “pauzę “. Następnie wciśnie “backward” a później od nowa “play” 🙂
Głupota ludzka w parze ze chciwością nie ma granic.
@ Janusz Korczyński
Przecież to żydo-masoński spisek państw kryptokomunistycznych wspomagany przez naukowców i dziennikarzy, którzy manipulują danymi razem z reptalianami w ramach kontroli umysłów ludzi nieświadomych we współpracy z Kościołem i bankierami z Wall Street, których dzisiejszym celem nadrzędnym jest ucisk państw biednych jak USA i Chiny przez zabronienie stosowania im dobroczynnego węgla i ropy! Zwariowałeś? Artykuł który podałeś to manipulacja i propaganda!
@biedak
10-cio latek wie, że roślinność potrzebuje do fotosytezy dwutlenku węgla. Efekty fotosytezy są dwa , głowny : wzrost rośliny(podparty odpowiednim N-P-K) i efekt uboczny – produkcja tlenu. Roślina rośnie w dwóch miejscach, pod powierzchnią ziemi i nad powierznią.
Zasada jest prosta, do im większej ilości składników mineralnych oraz światła i dwutlenku węgla dostęp ma roślina tym większa urośnie i wyprodukuje więcej tlenu.
10cialtek też wie, że roślina nie będzie żyć w nieskończoność i kiedyś umrze, wtedy nastąpi rozkład rośliny na czynniki pierwsze. Rozkład ma dwa efekty uczone: podwyższona temperatura oraz produkcja dwutlenku węgla.
Zasada działania procesów gnilnych również jest prosta, im więcej materii organicznej do rozłożenia, tym więcej dwutelnku węgla. Im większa roślina urośnie, tym więcej dwutlenku węgla zostanie uwolnione podczas jej rozkładu.
http://www.youtube.com/watch?v=P2qVNK6zFgE
Ten film time lapse pokazuje cały proces, oczywiście stężenie dwutlenku węgla na filmie jest cięzkie do uzyskania w warunkach domowych, i raczej nam to w niedalekiej przyszłości nie grozi, ale trzeba zaakceptować fakt, że dwutlenku będzie przybywać w czasie – za sprawą samych roślin.
Natura potrafi to wyregulować, tylko że my sami dodajemy jej sporo co2 do przerobienia i tu jest pies pogrzebany.
To czy globalne ocielenie istnieje czy nie, okaże się za kilkadziesiąt lat.