75% próbek powietrza i deszczu zawiera Round Up

Opublikowano: 01.03.2015 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 807

Weź głęboki oddech. Dzięki masowemu stosowaniu herbicydów na całym świecie, prawdopodobnie właśnie wdychasz dawkę herbicydu Monsanto, Round Up – przynajmniej według najnowszego badania US Geological Survey, opublikowanego w czasopiśmie “Enviromental Toxicology and Chemistry”.

Składnik chemiczny stosowany w Round Up, znany jako glifosat, jak również inne toksyczne substancje chemiczne, znaleziono w ponad 75 procent zebranych próbek powietrza i deszczu. W 2007 roku przebadano zebrane próbki z Missisipi – dużej rzeki, która przecina środek USA, i która jest obszarem, gdzie znajdują się setki gospodarstw rolnych.

Aby ocenić zawartość licznie stosowanych pestycydów mierzono próbki pobrane z wody i powietrza. Były one zbierane w latach 1995 i 2007 w okresie wegetacji, wzdłuż regionu rolniczego delty Missisipi.

Jeśli 75 procent próbek zawierających Round Up nie jest wystarczająco szokujące, to jest tego więcej:

– Round Up był bardzo powszechny w próbkach, podobnie jak 37 innych związków toksycznych – wszystkie były obecne w próbkach deszczu i powietrza.

– w 86% próbek powietrza i 77% próbek deszczu stwierdzono obecność glifosatu.

– Siedem związków w 1995 i pięć w 2007 roku wykryto w ponad 50% próbek powietrza i deszczu. Atrazynę, metolachlor i propanil wykryto w ponad 50 procentach próbek powietrza i deszczu w obu latach.

Autorstwo: Christina Sarich
Źródło oryginalne: PrisonPlanet.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. sandvinik 01.03.2015 10:03

    obecność trucizny nie mowi za wiele o poziomie zatrucia-w usa popularne jest opryskiwanie z powietrza więc zasięg pestycydów musi być ogromny-pytanie o ile przekroczone są dawki, jak te limity mają się do limitów np europejskich (korporacje czasem zawyżają je 10-100 razy), kolejna sprawa to bioakumulacja tych toksyn i ich synergia z np metalami ciężkimi.
    weźmy taki TAED z proszku do prania-dajemy taki w ogródek i kukurydza czy inne takie nagle ma niesamowicie dużo ołowiu, i innych mniej znanych bo sam metal nie akumuluje ale już te sławne chelaty robią swoje…

    publikacja z usa ma się nijak do europy-zwłaszcza wschodniej-brak gigantów rolniczych po 500-5000ha jednak pomaga zdrowo żyć.

    żeby nie popadać w paranoje-nasz organizm toleruje liczne toksyny bez wpływu na jego funkcje-patrz palacze czy pijaki-tak samo z innymi toksynami-jedyny bardzo zły wpływ to mutagenność-tego się malutko bada…

  2. goldencja 02.03.2015 08:05

    Szkoda, że się nie wysilili i nie podali jakie stężenia wykryto w jakich miejscach oraz jakie stężenie dostarczone do organizmu powoduje jakie zmiany.
    Z tym, że ta publikacja ma się nijak do Europy to się nie zgodzę. Warto uczyć się na błędach… najlepiej cudzych i używać ich jako argumentów.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.