Dlaczego UE się sypie? Holandia i Nexit

Opublikowano: 23.08.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 702

W Holandii szykowany jest projekt przeprowadzenia referendum, analogicznego do Brexit, o wyjściu z Unii Europejskiej. Ekspert Konstantin Woronow na antenie radia Sputnik zaznaczył, że nastał czas dokładnego przyjrzenia się projektowi integracji europejskiej.

W Holandii partia prawicowa „Partia Wolności” szykuje projekt organizacji referendum o wyjściu kraju z UE, analogicznego do Brexit. Według słów lidera partii Geerta Wildersa kiedy to nastąpi (wyjście z UE — red.) kraj będzie mógł naprawić stosunki z Moskwą i zdjąć antyrosyjskie sankcje. „Bruksela nie może dyktować, z kim mamy utrzymywać gospodarcze i polityczne stosunki. Wznowienie kontaktów z Rosją to priorytetowy kierunek dla tradycyjnie handlowego państwa, jakim zawsze była Holandia” — powiedział Wilders gazecie „Izwiestia”.

Polityk zaznaczył, że po tym, co stało się w Wielkiej Brytanii, partia może „liczyć na Nexit w najbliższym czasie” — do czasu przeprowadzenia wyborów parlamentarnych, które odbędą się marcu 2017 roku. Wilders uważa, że Bruksela podejmuje decyzje, kierując się swoimi własnymi interesami, nie słuchając opinii zainteresowanych. Nazwał on Unię Europejską „ekspansjonistycznym potworem”, który zajmuje się zdobywaniem terytorium, żerowaniem na systemie socjalnym, tożsamości i demokracji.

Kierujący sektorem regionalnych problemów i konfliktów oddziału europejskich badań politycznych IMEMO RAN, kandydat nauk historycznych Konstantin Woronow poinformował na antenie radia Sputnik, że „Partia Wolności” jest trzecią siłą polityczną w Holandii i cieszy się coraz większym wsparciem głosujących.

„Czy uda się przeprowadzić krajowe referendum — to jest pytanie, ale samo to, że partia występuje z tą inicjatywą, pokazuje, że jest są ku temu objawy. Po Brexit pojawiło się pytanie: czy to był odosobniony przypadek, czy może ogólnoeuropejska tendencja — że zmiana konfiguracji UE spowoduje efekt domino. Holandia stoi w pierwszym rzędzie tych ruchów odśrodkowych, które nasilają się w UE” — powiedział ekspert.

Według jego słów w Holandii dochodzi się do wniosku, że projekt UE „utknął”. „Widocznym jest, że część holenderskiego elektoratu nie jest zadowolona z rezultatów integracji, format tego sojuszu zaczął im ciążyć. Po brytyjskim referendum zaczął się proces przeglądania projektu integracji europejskiej. Holandia była krajem założycielskim Unii Europejskiej i wydaje mi się, że teraz tam zaczęli myśleć, że projekt w którymś momencie „utknął”.

Oprócz tego, pomimo ograniczeń, jakie nakłada Bruksela na kraje członkowskie, w tychże krajach nasiliły się różnego rodzaju kryzysy. „To i kryzys migracyjny, związany z polityką odkrytych drzwi, którą prowadzi (kanclerz Niemiec — red.) Angela Merkel; to też dysfunkcja integracyjnych instytutów UE, które pokazują swoją nieefektywność,; to również ciężki kryzys ekonomiczny, i problemy w strefie euro. Można bez końca wymieniać narastające problemy w strefie euro. Na tym tle kraje, które specjalizują się w czymś konkretnym, jeśli chodzi o międzynarodową pracę, czują, że bez problemu mogą się obejść bez integracyjnego zjednoczenia. Problemy czterech swobód: swobody przepływu towarów, usług, kapitałów i ludzi — można będzie rozwiązać w ramach europejskiej przestrzeni gospodarczej. A polityczna nadbudowa, związana z odległymi celami — zbudowaniem wspólnej polityki wewnętrznej i tak dalej, uważana jest przez eurosceptyków za zadanie niewykonalne” — podsumował Konstantin Woronow.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. cacor 23.08.2016 11:05

    Facet ma rację:
    Unia gospodarcza – TAK!
    Unia polityczna – NIE!

  2. agama 23.08.2016 11:31

    i dobrze. Polski rzad jak chce wojny z Rosją, to niech sobie na nią idzie osobiście, Polska powinna brać przykład z Holandii i robić z ruskimi interesy, a nie doprowadzać do III w. ś.

  3. nemoein 23.08.2016 11:43

    UE to gospodarczy i polityczny trup! widzą to Chiny, widzą to USA – tylko my dalej mkniemy ślepo staczając się w socjalistyczną przepaść razem z całą unią! Powinniśmy wyjść z EU czym prędzej, zlikwidować podatki, uprościć prawo i wtedy wyjdziemy na prostą!

  4. piqlis 23.08.2016 21:13

    Popieram – POLEXIT

  5. BrutulloF1 24.08.2016 08:06

    Tak to jest, kiedy odda się – w większości za grosze – cały swój przemysł i sektor finansowy na dokładkę. Trzeba żebrać o unijną jałmużnę i być grzecznym, żeby nie zabrali. Teraz będą nam wmawiać że to takie niesamowite korzyści, pomijając, że dla garstki wybrańców i że nasza gospodarka nigdy nie będzie miała możliwości podskoczyć wyżej niż peryferyjna i uzupełniająca w stosunki do gospodarki niemieckiej. Oni dbają o to conajmniej tak jak Hitler o swój kwadratowy wąs.

  6. atlantyda1 24.08.2016 08:42

    Minister ostrzega:
    Sputnik.com to głos Moskwy

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.