Czy USA planują wojnę z Rosją na terenie Polski?

Opublikowano: 04.06.2016 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 843

Wiele wskazuje na to, że Stany Zjednoczone już oficjalnie przygotowują się do III wojny światowej. Jeden z jej frontów ma być otwarty z Rosją i niestety może przebiegać w Polsce, a zapalnikiem mogą być rewelacje na temat tak zwanej “Katastrofy Smoleńskiej”.

Od kilku tygodni dowiadujemy się o coraz to nowych materiałach dotyczących katastrofy rządowego Tu-154. Dobrej jakości zapis dźwiękowy rozmów załogi przekazali Łotysze. Pojawił się też wątek nagrań udostępnianych przez szwedzki wywiad, których przyjęcia odmówiła podobno poprzednia ekipa rządząca. Zdjęcia satelitarne przekazała NASA, badanie zaczyna się więc od nowa.

Wokół katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku narosły już mity, powstałą nawet smoleńska pseudoreligia. Jedna sekta wierzy, że brzoza mogła zniszczyć konstrukcję Tupolewa, a druga, że na pewno był to zamach. Pożywką dla radykalizmu Polaków w tej kwestii jest parodia z odczytywaniem zapisów czarnych skrzynek, która nadal trwa i właściwie każdego dnia możemy się dowiedzieć o jakichś rewelacjach zmieniających postać rzeczy.

Tkwimy przez to jako naród jakby w zawieszeniu, bo jeśli to był zamach obcego państwa na głowę naszego państwa to odpowiedzią powinna być wojna, ale jeśli maczali w tym palce Polacy to sprawa wygląda inaczej, a Rosjanom można przypisywać ewentualnie współodpowiedzialność.

Niewątpliwie jest grono ludzi, które wie co stało się w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku. Z zapisów dźwiękowych wynika, że był to błąd pilota, który wleciał w wąwóz i nie zdołał odejść na drugi krąg. Jednak stopień fragmentacji tego samolotu jest niezwykły i świadczy o tym, że mogło się tam rzeczywiście stać coś jeszcze. Jeśli tak jest to prędzej czy później, któremuś mocarstwu może być na rękę pokazanie “dowodów”, które wepchną nas w wojnę.

Niestety obecna ekipa rządząca jest mocno rusofobiczna co nie wróży dobrze na przyszłość. Na dodatek zamiast budować relacje oparte na neutralności, zachowujemy się konfrontacyjnie, jednocześnie spoglądając za ocean, upatrując gwaranta naszych interesów w USA reprezentowanym przez NATO. Problem polega na tym, że Amerykanie mogą wykorzystać tą sytuację do rozniecenia wojny, tak jak stało się to na Ukrainie. Tym razem jednak na terenie naszego kraju.

Nie wiadomo czym powodowana jest wiara w to, że rzekomi sojusznicy z NATO obronią nas przed Rosją. Nawet gdyby Putin zrzucił bombę jądrową na któreś z polskich miast, a takie prewencyjne uderzenia zakłada rosyjska doktryna wojskowa, to jedyną reakcją NATO byłoby zapewne wyrażenie oburzenia i wezwanie na rozmowę rosyjskiego ambasadora, podczas której wręczono by mu notę protestacyjną. Nikt nie chciałby ryzykować III wojny światowej dla Bydgoszczy czy nawet Warszawy.

Mimo to Polacy wciąż niezmiennie wierzą, że Anglosasi tym razem nas obronią i jak wyznał Radosław Sikorski, delikatnie mówiąc dajemy się wykorzystywać. Oficjalnie nazywają nas sojusznikiem, ale wciąż utrzymują upokarzające wizy dla Polaków i sprzedadzą nas za garść srebrników jeśli nadarzy się taka okazja. Miejmy nadzieje, że ktoś na czas zatrzyma to wojenne szaleństwo i nie będziemy musieli ginąć za jakieś aktualnie gloryfikowane hasła, a nasz kraj nie stanie się potem nienadającą się do zamieszkania napromieniowaną pustynią.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Wędrowny 04.06.2016 17:16

    Obyśmy nie musieli ginąć za amerykańskiego dolara! Bo przecież o nic innego nie chodzi USA jak o walkę o zagrożonego dolara. Będą wywoływać wojny, a nawet wywołają atomową apokalipsę żeby ratować swoją świętość: dolara. Tylko że wtedy być może nie będzie już potrzebna żadna waluta. Dolar upadnie wraz z ludzkością i cywilizacją.
    Podczas 2 wojny bogaci Żydzi (USA) chcieli wymordować w holokauście swoich biedniejszych i gorszych braci Żydów, tych wschodnich, a razem z nimi między innymi również Polaków. To się nie udało. Może teraz? Bogaci Żydzi amerykańscy (i nie tylko) zdają się śmiertelnie nienawidzić Polaków, chcieliby nas zmieść z powierzchni Ziemi.

  2. BrutulloF1 05.06.2016 10:45

    Im hodzi o zmiękczenie ruskich, nie o dolara tym razem. W szerszym zamierzeniu tak o dolara ale bezpośrednio o to by osłabieni walką z naszymi partyzantami, których amerykańce będą zbroić, nie mieli już siły stawiać się jankesom i posłusznie przeszli do obozu antychińskiego. Jednocześnie obecny atak finansowy USA na Rosję pcha tych ostatnich w kierunku współpracy z Chińczykami. Na koniec takiego scenariusza uściskają nam rękę i poklepią po ramieniu a my padniemy i zrobimy im gest Sikorskiego, bo już taka nasza zboczona natura naiwniaków i głąbów co nie uczą się prawdziwej historii.

  3. lboo 05.06.2016 17:49

    Upadek dolara jest już dawno przesądzony i skoro my możemy się tego domyślić, to oni to już wiedzą od lat, lub dziesiątków lat (prawdopodobnie było to do przewidzenia przy budowaniu założeń systemu współczesnej gospodarki).
    Oczywiście upadek ten można przedłużać, ale i możliwości przedłużania się kończą więc teraz chodzi o to żeby nikt nie przeszkodził tym którzy obecnie sterują dolarem w zaproponowaniu nowego “doskonałego” systemu przyszłości który rozwiąże wszelkie problemy współczesne jak i przyszłe.
    Do tego potrzebny jest wróg, żeby ludzie zgodzili się na system którego nie chcą i na tego wroga kreuje się Rosję (choć tym wrogiem wcale być nie musi), lub druga opcja że Rosja faktycznie postanowiła nie uczestniczyć w tej zabawie w której jako naród może tylko stracić.
    Można się spierać która opcja jest bardziej prawdopodobna, natomiast nie ulega wątpliwości że w każdej opcji walka z Rosją nie jest w naszym interesie.

  4. pablitto 06.06.2016 12:57

    https://youtu.be/CVjr7yaiVCw – tyle w temacie. Ten pan nie jest żadną wyrocznią, ale gada b. konkretnie i składnie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.