Spis powszechny narzędziem inwigilacji?

Opublikowano: 18.12.2009 | Kategorie: Prawo

Liczba wyświetleń: 559

W 2011 roku ma powstać superbaza danych o Polakach. Znajdą się w niej poufne informacje o każdym z nas: ile zarabiamy, jakie płacimy podatki, alimenty, rachunki, czy jesteśmy karani. “To praktyki rodem z Orwella!” – alarmuje prawnik i ekspert od administracji, profesor Michał Kulesza.

Dane do bazy przekazywać będą ministerstwa i państwowe urzędy, a wszystko to będzie zapisywane pod numerem PESEL. “Może dojść do nadużycia władzy” – obawia się Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Projekt przygotował Główny Urząd Statystyczny na zlecenie kancelarii premiera. Budowa bazy jest związana z nowym pomysłem na spis powszechny, który ma być przeprowadzony w 2011 r. GUS chce otrzymywać szczegółowe informacje o każdym Polaku od ministrów finansów, sprawiedliwości, spraw wewnętrznych, prezesów ZUS, KRUS, NFZ i Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Samorządy mają ujawnić, kto mieszka na ich terenie, kto bierze zasiłek, płaci alimenty; urzędy pracy – kto jej nie ma i poszukuje. Nawet dostawcy energii i usług telekomunikacyjnych mają przekazać dane o swoich klientach. “Po raz pierwszy państwo w takim zakresie wykorzystuje dane z państwowych rejestrów, a nie bezpośrednio od ludności” – cieszy się rzecznik GUS Wiesław Łagodziński.

Eksperci nie podzielają tego entuzjazmu. Generalny inspektor ochrony danych osobowych Michał Serzycki od wielu miesięcy zgłasza zastrzeżenia. Podkreśla, że wykorzystanie danych z państwowych instytucji, które były zbierane do celów niezwiązanych ze statystyką, jest bezprawne.

To nie koniec kontrowersji. Po raz pierwszy rachmistrze będą mogli zapytać o wyznanie, związki partnerskie i plany prokreacyjne. Odpowiedź nie będzie obowiązkowa. Jednak samo zadawanie tak osobistych pytań budzi wątpliwości. “Pytanie o wyznanie może pogwałcić prawo gwarantowane w konstytucji. Mówi ona, że organy państwowe nie mogą zobowiązać nikogo do ujawniania swojego wyznania” – oburza się Bodnar. Z kolei odpowiedzi na inne pytania, takie jak o dojazdy do pracy, remonty czy numery telefonów i e-maile, będą obowiązkowe.

Opracowanie: Riefka
Na podstawie: asylon.wordpress.com i dziennik.pl
Źródło: Czarny Sztandar


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

11 komentarzy

  1. nNr 18.12.2009 09:32

    Czy ktoś zorientowany w przepisach mógłby zinterpretować fakt konieczności udzielania odpowiedzi na pytania w spisach powszechnych? Czy spisy przeprowadzane są na podstawie ustawy?

  2. wcz 18.12.2009 11:36

    Dokładnie, czy można takiemu “przepytywaczowi” np. grzecznie podziękować?

  3. Ogon 18.12.2009 11:41

    No ale przecież spis powszechny obowiązuje już od lat? Nagle krzyczycie, że to inwigilacja? Od tego 10 lat temu różni się tylko tym, że będzie przez internet (no i 3 nieobowiązkowe pytania).
    Ogólnie odpowiedzi są obowiązkowe, kto nie odpowie to chyba sąd i kara grzywny…gdzieś w gazecie tak czytałem.

  4. W. 18.12.2009 11:43

    Można. konstytucja RP mówi, że urzędnik państwowy nie ma prawa żądać takich informacji. Inna sprawa, że można podawać informacje nieprawdziwe sugerujące, że jesteś wspaniałym obywatelem popierającym rząd i wszystko co robi.

  5. W. 18.12.2009 11:46

    “pytania o numery telefonów i e-maile, będą obowiązkowe”

    Wygląda na to, że chcą wykorzystać to do inwigilacji. Ciekawe, jak sprawdzą, czy podano wszystkie emaile. Nawet jeśli, to “po” można skasować skrzynki i założyć sobie nowe.

  6. Roman Ambrożewicz 18.12.2009 15:59

    to jest właśnie wstęp do zniewolenia świata.

  7. digg 18.12.2009 16:45

    90% pomyslow tego rodzaju nie pochodzi z Polski. Rzad nasz wykonuje zarzadzenia Brukseli. Najgorsze jest to, ze nie informuje ludzi o swoich dzialaniach, nie ma debaty publicznej, nie ma takze rzeczowych wiadomosci o samych projektach. No ale czego mozna spodziewac sie w “demokracji”….

  8. konspirator 18.12.2009 20:52

    jak ja niby mam podać swoje wszystkie e-maile jak ja ich nawet nie pamiętam a telefon i tak dostaną domowy bo komórkę mam na kartę a tak na marginesie to uwielbiam ankiety jeszcze nigdy nie pokusilem się żeby podać w jakiejś choćby trochę prawdy więc pytania o wyznanie itp. im raczej w moim przypadku nie pyknie 🙂

  9. Szprotek 18.12.2009 23:24

    “Może dojść do nadużycia władzy” – obawia się Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. I dojdzie, he, he…
    Zostaliśmy w to wszystko wmanipulowani i jak teraz z tego wyjść? Oto jest pytanie.

  10. taka_prawda_baba-jaga123 18.12.2009 23:28

    Redakcja: komentarz usunięto z powodu złamania regulaminu, punkt 5.

  11. Ja pier…. 19.12.2009 05:24

    To jest miazga moi drodzy. Teraz niektórzy ci którzy byli za (chociaż jakie to ma na dłuższą metę znaczenie) przecierają oczy ze zdumienia, a reszta zapewne obudzi się ze łbem w nocniku.

    Przebić się przez mur obojętności, wyrwać się z krainy dekadencji
    Zrobić wreszcie coś co dało by mi radość inną od radości egzystencji

    Wyrwać się z więzów pętających mój umysł, wyrwać się z chaosu życia
    Wyrzucić blachę z mego umysłu
    rozwalić blokadę mego myślenia

    Nie aprobuj władzy,
    nie dopuść do swej śmierci
    nie oddawaj głosów na złodziei i morderców.
    Masz rozum decyduj za Siebie
    Zniszcz władzę by żyć

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.