Liczba wyświetleń: 800
Sąd Okręgowy w Warszawie na wczorajszym posiedzeniu obowiązał Rosję do wypłacenia polskiemu Skarbowi Państwa 7,8 miliona złotych (prawie 2 miliony dolarów) za korzystanie z budynku w Warszawie, poinformowała PAP.
Wcześniej informowano, że Warszawa domaga się przekazania na własność stronie polskiej budynku pod adresem ul. Jana III Sobieskiego 100, który wcześniej był hotelem dla radzieckich dyplomatów, a obecnie nie jest wykorzystywany. Pod koniec października Sąd Okręgowy Warszawy podtrzymał przekazanie budynku. W ambasadzie Rosji odnotowano, że podobne kwestie omawiane są w rozmowach dwustronnych na linii MSZ i wyniesienie ich na rozpatrzenie sądowe jest nieuzasadnione.
„Pozwany, czyli Federacja Rosyjska, został poinformowany o dacie posiedzenia, nie zjawił się i nie zajął swojego stanowiska w tej sprawie. Nie odpowiedział na wezwanie do sądu. W związku z tym, że strona pozwanego nie zajęła stanowiska (w tej sprawie), sąd przyjmuje jako prawdziwe twierdzenia strony powoda” — powiedział sędzia Jacek Tyszka.
Wyrok w tej sprawie na razie nie jest prawomocny. Prezydent Warszawy domaga się również ponad 16 milionów złotych (prawie 260 milionów rubli) za użytkowanie bez umowy przez rosyjską ambasadę dwóch budynków w Warszawie: przy ul. Bobrowskiej 26 w latach 2009-2015 i przy ul. Kieleckiej 45 w latach 2012-2015. Sąd Okręgowy Warszawy przeniósł tę rozprawę na styczeń 2017 roku. Jak wyjaśnił sędzia Paweł Pyżo, przyczyną przeniesienia daty była konieczność rozpatrzenia sposobu dostarczenia pozwanemu wezwania i załączników. Rosja korzysta z kilku obiektów w Warszawie, niektóre z nich są własnością rosyjską, a niektóre są użytkowane na podstawie umów. Część budynków w Warszawie i Gdańsku jest, zdaniem polskiej strony, wykorzystywana bez niezbędnych umów. Z tego powodu wniesiony został system opłat, który w razie niewykonania daje Polsce możliwość zwrócenia się do sądu.
Źródło: pl.SputnikNews.com